piątek, 2 września 2016

Weekendowo



W dniu dzisiejszym, nadrabiając zaległości tygodniowe,  opiszę jak chłopcy bawili się w tamtym tygodniu w sobotę oraz niedzielę. W sobotę wraz z mamą chłopców urządziłyśmy piknik w parku Popowickim. Jest to park doskonale już chłopcom znany i czują się w nim doskonale. Było huśtanie, wchodzenie na drzewo oraz spacery na pobliską siłownie. Ostatnie dni sierpnia i piękna pogoda zachęciły nas również, aby w niedziele zabrać Stasia i Jasia na odkryty basen Kłokoczyce na Psim Polu. Muszę przyznać, że chłopcy na basenie czują się jak „ryba a nawet ryby w wodzie”. Oczywiście Zbyszek ze względu na złamaną rączkę nie mógł z nami  pojechać, ale  nie został pokrzywdzony. Ciocia Ania zabrała Zbyszka do kina. Zestaw typu Coca- Cola, popcorn i oglądanie bajki  „Gdzie jest Dory” wynagrodziły mu nieobecność na basenie. 

Od wczoraj w życiu chłopców wielka zmiana, Otóż Jaś i Staś zmienili przedszkole, które obecnie znajduje się w Specjalnym Ośrodku Szkolno – Wychowawczym nr 7 we Wrocławiu. Miejmy nadzieje, że zaakceptują zmiany w swoim otoczeniu. Zbyszek pozostał w swoim dotychczasowym przedszkolu przy ul. Gen. Stanisława Maczka, ale jak na razie źle znosi rozłąkę z swoimi braćmi. Pomimo tych zmian jesteśmy dobrej myśli, bo jest to robione w celu, aby chłopcy szli do przodu, a nie pozostali w miejscu lub cofali się. 

Na koniec wspomnę jeszcze, że Zbyszek został zapisany przez Magdę do szkółki na naukę gdy w piłkę nożną. Zajęcia odbywać się będą dwa razy w tygodniu  we wtorki oraz w czwartki.
W zajęciach oprócz dzieci aktywny udział biorą również rodzice lub opiekunowie. Jednym słowem będzie się działo. 












2 komentarze:

Anonimowy pisze...

Ciocia Wiola ponoc jesteśmy przypisane do sekcji piłkarskiej :) Bo jak nie my to kto.... Lalala , taka piosenka była... :p ~ciocia Ania

Unknown pisze...

Dokładnie :) Ania jednym słowem dresik, adidaski i gramy z chłopakami.